Dyskusja o głównym alkaloidzie opium, oraz jego półsyntetycznej pochodnej.
Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 66 • Strona 5 z 7
  • 1991 / 110 / 0
wuwuwa pisze:
Sugerowałem się tym co pisało wiele osób że to ma taką mega moc jak się bierze zacetyluje. Teraz już wiem że to trochę nie prawda. Wiem napewno że nigdy nie polubie tej substancji bo to nie daje żadnej przyjemnosci. Porównanie wypadło totalnie na korzyść towaru. Zreszta to widac po rynku naszym, wszyscy w calej wawie walą towar, znam 5 osób które brały tą mmorfine ale sprubowały towaru i z tych 5 ostała się jedna osoba :-) Nie sądze zeby karzdy sie przerzucal ot tak sobie. Jakis powud jest widac. Tak pszedstawia sie moje zdanie. Sorry jestem dyslektykiem wiec wybaczcie za bledy.
twoja przeglądarka też jest dyslektykiem?

"Próbowałem towaru który przerabiała osoba która się na tym zna" to coś prawie jak "mam dila który jest pewny i się zna i ma ma 90% browna". No proszę Cię, nie róbmy sobie jaj. Jeżeli się na tym nie znasz, to nie ma możliwości, żebyś określił, czy ktoś dobrze Ci to przygotował czy nie i koniec śpiewki. Browna się kupuje, acetylowaną majkę robi samemu. Wtedy można mieć porównanie.
  • 2652 / 379 / 0
Wuwuwa zawartość diamorfiny w acetylowanej morfinie dochodzi do 90%, któryś z użytkowników podawał, że może nawet przekraczać te liczbę i dochodzić do 95%, przy czym w brownie zawartość procentowa jest znacznie niższa i nie wiem czy jest to chociażby 30% (wątpię). Osoba, która przeprowadza acetylacje musi się na tym znać, im lepiej się ją przeprowadzi tym zawartość procentowa heleny w helenie bedzie większa ;) nie wiem jak to możliwe, że ktoś przerzuca się z acetylowanej na brąz i twierdzi że jest on lepszy - jeśli jest lepszy to mają w tym udział ewentualne "dodatki" w nim zawarte, choć w to też jakoś mi się nie chce wierzyć. Bardzo możliwe, że te osoby które znasz w ogóle brały cos innego i ktoś im kit wciskał, a jak się nie znają to jak miały to odróżnić? Dilerzy są cwani, jak się sam nie zainteresujesz i nie pomyślisz to cię udupią tak, że wylądujesz z Tramalem zmieszanym z jakimś syfem pod nazwą "heroina"
Uwaga! Użytkownik Blue_Berry jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 442 / 53 / 0
robila mi to osoba ktura przerabia to pare lat juz wiec zna sie na rzeczy tiptop. mozecie miec troche racji ze tutaj to czas ma znaczenie. ale nie prawda jest ze ktos bierze browna po to zeby jakos przetrwac i ledwo co poczuc. ten czas to kluczowe znaczenie, bo to sie dzwoni i sie jedzie.
nawet jak byla susza gdzie placilo sie po 100-150 zl za cwiare to i tak popyt na towar nie spadał. zadna cena nie spowodowala spadku popytu. ludzie z lodzi i z dalej przyjezdzali pod program i wrecz blagali zeby tylko cos im ogarnac za karzde pieniadze. Czemu nie chcieli nic innego za grosze? kto wpada nie wyhodzi,taka zasada.
  • 627 / 59 / 0
wuwuwa bez urazy, ale ja też mogę powiedzieć że przerabiam kilka lat i sie na tym znam, a tak naprawde moge Ci po prostu zacetylować chociazby oksykodon i powiedzieć Ci , że to hera, jak nie jesteś konsererem acetylowanych wynalazków, to gwarantuję, że nie rozpoznasz co bym Ci podała do kabla. Mogłabym Ci dolać bezwodnika propionowego do freebasu morfiny i Ci to podać, i też byś nie poznał co to jest. Ja bym Ci powiedziała, że to czysta hera, a Ty byś mi powiedział, że to słabsze od brałna. Mogłabym Ci pokropić oksykodon bezwodnikiem cynamonowym, a Ty byś się obsrał ze szczęścia jak Cie mocno wyjebało i jaki to świetny hel. I jeszcze jedna kombinacja z morfina - mogłabym Ci zacetylować sól morfiny, a jestem pewna, że powiedziałbyś, że Cię wyjebało mocniej niż najlepszy brałn.

Konkludując - wszystko co tu wymieniłam, ma bardzo podobny profil działania, jedno działa słabiej, drugie mocniej, ale każdą z tych substancji mogłabym nazwać "acetylowaną herą" a ona wcale by nią nie była. A Ty byś uwierzył i tylko mówił "słabsze od brałna" "mocniejsze od bralna"

Ilu wytwórców , tyle typów acetylacji, tyle różnych kombinacji diacetylomorfiny, morfiny, 6-MAM, 3-MAM w tym co otrzymasz. I każdy zna się tip top, bo przerabia to od miesięcy.
Blue Berry ma bardzo dużo racji pisząc :
Bardzo możliwe, że te osoby które znasz w ogóle brały cos innego i ktoś im kit wciskał, a jak się nie znają to jak miały to odróżnić? Dilerzy są cwani, jak się sam nie zainteresujesz i nie pomyślisz to cię udupią tak, że wylądujesz z tramalem zmieszanym z jakimś syfem pod nazwą "heroina"
radzę to sobie przemyśleć ;)
A co Ciebie boli, narkomanie?
Stanie na klatce męczy jak samo branie.
Panie narkomanie, przestań brać, bo za karę,
stanie na klatce stanie się twoim koszmarem.
  • 1945 / 196 / 0
W sumie fajnie, ze tyle osób ma chujową opinie nt acetylowanej majki, gdyby było inaczej to cena majki by wzrosła. U nas żądają nawet 40zł za 100mg, jeszcze by brakowało, żeby ludzie zaczęli acetylować i popyt by wzrósl ze 3x, masakra :)

A jesli o acetylac je chodzi to wolę ja zrobić samemu, nie musi mnie wyręczać wieśniak w afganistanie. Główny produktten sam. Oczywiscie nie ukrywam, ze jakbym mial w chuj hajsu to bym kupowal białą, u nas podobno jak sie bierze od 10g w góre to po 400zl wychodzi i ma zajebisty stopień czystości. problem w tym, ze mój lekarz nie chce mi dać kontaktu. A moze tylko sciemniał zeby mi zaimponowac? :) Nie no, składał ta cała przysięgę, jak jej tam. Przy odrobinie determinacji na pewno bym kontakt zdobył, gadalbym mu o redukcji szkód :)
  • 2652 / 379 / 0
Wiele osób ma chujową opinie bo nigdy w łapach acetylowanej morfiny nie mieli tylko tak jak pisałam wcześniej - podróbę. Gdyby dostawali naprawdę diamorfine z acetylacji to zdanie byłoby inne, ale czy popyt by wzrósł? Tu znowu kwestia sporna. Z jednej strony dostęp do dobrej jakości diamorfiny mógłby być kiepski, a Ci którzy by acetylowali zostawiliby to dla siebie lub sprzedawali tylko obeznanym w temacie, przy czym handel brązem zostałby taki jaki jest. 40zł za 100mg? Gdzie ty mieszkasz do cholery, bo jeśli 1g hery kosztuje 400zł to coś jest nie tak. Bardzo mnie ciekawi jakiej jakości jest owy towar i czy w ogóle warty takiej ceny,
Uwaga! Użytkownik Blue_Berry jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1945 / 196 / 0
1g za 400zl ale tylko przy większych ilościach. Mój lekarz pytal o ceny i powiedzialem mu, ze brąz na gramy chodzi u nas po 300zł to złapal sie za głowe i powiedzial, ze to drogo w chuj, bo niemal czysta chodzi po 400 ("niemal" sam dodałem, w koncu bez przesady). Wtedy mu powiedzialem, ze na "ćwiary" brąz kosztuje u nas 500zl, popatrzył na biurko i pokiwał głową. Wypytałem troche o tą białą, facet wie kto to sprzedaje, zna tą osobę, ale o kontakt nie prosiłem. 4 klocków nie mam a poza tym mam przecież przestać ćpac. Nie wiem jak z tym będzie, bo wszytsko się zawaliło u podstawy i został mi ten górny element (niećpanie i takie tam). Jeszcze troche go potrzymam, jak podstawy nie naprawie to go wypierdole, po chuj ma zalegać, c`nie? a herki chętnie bym przypierdolił, takiej z własnej acetylacji, mniam. Nie zebym sie nakręcał, piszę tak by utrzymać pewna konwencje :) A z mietka zjechalem narazie dosyć ładnie, aż to czuję w kosciach :)
  • 2652 / 379 / 0
I tak się nakręcasz. Taka z własnej acetylacji? Żeby to dobre było to byś się musiał do tego przyłożyć ;) wiesz o co mi chodzi - włożyć w to serce (zabrzmiało poetycko). Piszesz, że masz tam jakieś kontakty i jest osoba, która sprzedaje - oby to był dobry towar a nie owoc jakiejś mieszanki zrodzony z chęci zarobku.
Uwaga! Użytkownik Blue_Berry jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1945 / 196 / 0
Blue_Berry pisze:
przecież to jest 100% hipokryzji. W każdym dziale gdzie GP pisze widzę najpierw "rzucam ćpanie" a potem "dobrze mnie porobiło" i znowu "jako że przecież rzucam ćpanie..."
Haha, no coś w tym jest :) Po prostu czasem miewam przerwy, ot co :)

A do acetylacji naprawdę sie przykładam jak dla siebie robię. Na mała skale wychodzi zajebiście, bez porównania do morfiny, zupełnie inna liga. Przez to tak odzwyczaiłem sie od reakcji histaminowej, że przed podaniem morfiny muszę zjesć antyhistamine jakąś w potrójnej dawce przynajmniej. Heroina taka robiona z samej morfiny nie daje żadnej reakcji histaminowej na wejsciu, kompot już daje, tak 1/3-1/2 tego co morfina, zależy jak kto robi. Acetylowane opium daje prawie taką samą reakcje jak morfina (przy tym samym ujebaniu), tak z 3/4 tego co majka a bezkationitówka jest tak gówniana pod tym względem, że nastepnym razem doczyszcze ją swoimi metodami.

Jak wygotuje waty zrobię normalną koncówkę, bo wtedy alkaloidy rozpuszczą się w wodzie, rozpuszcze normalnie i nastepnie wytrącę alkaloidy. Mogę juz osadu nie przelewac wodą, syfu zostanie tak malutko, że róznicy juz mi nie zrobi, no i potem prawidłowa, wysokowydajna acetylacja. Taki sort bedzie mial zajebistą jakosć, do tego bedzie zawierał wszytskie alkaloidy opium, to naprawdę ma znaczenie i większosć osób by wyżej oceniła taki towar od czystej heroiny. Przynajmniej wśród kompociarzy i amatorów opium. Wśród starych grzejników najwyżej oceniane jest właśnie opium (czy z zielonego, czy tinctura opii simlex, czy "ziomki", bez róznicy), potem jakiś lek, którego już nie ma, ale który zawierał wszytskie alkaloidy opium. Mnie to specjalnej różnicy nie robi, byle by działało opiatowo :)
  • 2652 / 379 / 0
Co do reakcji histaminowej właśnie - po acetylowanej morfinie nigdy nie miałam dolegliwości typu swędzenie , po morfinie również nie. Nie rozumiem takiej sytuacji, ale jest to na moją korzyść bo nie drapię się i nie psuje mi to ujebania. Może to kwestia dawki, choć wątpię bo przy wyższych dawkach również nie miałam wyrzutu histaminy, a przynajmniej nie na tyle żebym to jakoś zauważyła, więc pewnie to kwestia mojego organizmu.
Uwaga! Użytkownik Blue_Berry jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 66 • Strona 5 z 7
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.