Likwidacja wytwórni amfetaminy

Zlikwidowano fabrykę amfetaminy na rynek warszawski

Anonim

Kategorie

Źródło

www.policja.pl

Odsłony

2963
Policjanci z Centralnego Biura Śledczego przerwali pracę czynnej linii produkującej amfetaminę. W momencie wejścia policjantów do laboratorium aparatura pracowała pełną parą. W pomieszczeniach gospodarczych w Idzikowicach (gmina Sochocin, powiat płoński) policjanci zlikwidowali laboratorium produkujące amfetaminę.

Podczas akcji policjanci zatrzymali dwoje mieszkańców Warszawy: Izabelę S. lat 39 i Jacka Z. lat 35. Przestępcy zostali zaskoczeni przez policjantów podczas wytwarzania narkotyku na linii produkcyjnej, nie stawiali oporu. Podczas przeszukania policjanci zabezpieczyli ponad 7 litrów płynnej amfetaminy (z której można otrzymać przynajmniej 10 kilogramów gotowego narkotyku). Znaleziono też dużą ilość różnych odczynników chemicznych stosowanych przy produkcji amfetaminy i sprzęt laboratoryjny.

Policjanci wstępnie ustalili, przestępcze laboratorium działało w tym miejscu od kilku miesięcy. Ustalenia policjantów z CBŚ wskazują, że zatrzymani wytwarzali narkotyk na zamówienie grup przestępczych z przeznaczeniem głównie na rynek warszawski, a niewykluczone, że także ogólnopolski.

Zatrzymany mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące, natomiast wobec kobiety zastosowano dozór policji. Za produkcję i dystrybucję narkotyków grozi im do ośmiu lat więzienia.

Podesłał: SicBoy

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

q (niezweryfikowany)
&lt;quote&gt;Podczas przeszukania policjanci zabezpieczyli ponad 7 litrów płynnej amfetaminy (z której można otrzymać przynajmniej 10 kilogramów gotowego narkotyku).&lt;/quote&gt; <br> <br>cos mi tu kurwa nie pasuje ;) <br>jak z 7 litrow plynu mozna otrzymac 10kg produktu? :D <br> <br>[+++THC!]
compound (niezweryfikowany)
pewnie po dodaniu jakis syfow, zeby przypadkiem towar nie byl za czysty jak na polski rynek :P
gonzo (niezweryfikowany)
pewnie po dodaniu jakis syfow, zeby przypadkiem towar nie byl za czysty jak na polski rynek :P
e-mess (niezweryfikowany)
pewnie po dodaniu jakis syfow, zeby przypadkiem towar nie byl za czysty jak na polski rynek :P
dakini (niezweryfikowany)
pewnie po dodaniu jakis syfow, zeby przypadkiem towar nie byl za czysty jak na polski rynek :P
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MET
  • Przeżycie mistyczne

Set: podekscytowanie, pozytywny nastrój i ogromne pragnienie przeżycia czegoś mistycznego. Setting: noc, ciemny pokój w samotności.

- Everret, przyszła już paczka. Podrzucę ci ją za godzinę.

  • Inne
  • Uzależnienie

Zazwyczaj zażywany w domowym zaciszu, aczkolwiek chodzenie w tym stanie sprawiało nie lada przyjemność. Nastawienie praktycznie zawsze pozytywne.

Pouczenie serwisu NeuroGroove: naśladowanie autora poniższego raportu jest skrajnie niebezpieczne i już przy jednorazowym eksperymencie może spowodować toksyczne uszkodzenie wątroby (i śmierć w męczarniach). Dawka 20-25 gramów przyjmowana jest za śmiertelną.

  • Dekstrometorfan

Data intoksykacji: 29.07.2003


Substancja: bromowodorek dekstrometorfanu (DXM Hbr w postaci kapsulek Tussidex)


Dawka: 480 mg (15 kapsulek Tussidexu + 2 tabsy Tussalu) - ok 7 mg/kg


Doswiadczenie: mj, #, alk, efedryna, DXM (male dawki)


Set & Settings: wieczor, a raczej noc, po milym spotkaniu z ukochana dziewczyna, bardzo pozytywne nastawienie do zapowiadajacej sie jazdy (ktora przeszla moje oczekiwania :>), dom, pokoj - wszystko pieknie.

  • Grzyby halucynogenne
  • Grzyby Psylocybinowe

To było drugie spożycie grzybów w moim życiu. Pierwszy raz to było kilka sztuk, od których miałem niesamowita chichrę. Pokrótce może napiszę o tej pierwszej fazie. We wrześniu 1998 r. po raz pierwszy z Uadrolem wybraliśmy się na grzyby. Zebraliśmy kilkanaście sztuk na próbę. Zapodałem je sobie i oczekiwaliśmy na efekty. Nie miałem oczywiście żadnych halunów po tej niewielkiej ilości, ale tzw. chichrę. I to dopadła mnie u Uadrola. Śmiałem się non-stop. Uadrol się nie pytał czy mam haluny. Nie mogłem mu nic powiedzieć, bo cały czas się ryłem.

randomness