ojej pisze juz do was wlasnie teraz podczas tripu na marii:)
robilem sobie dzis baze danych tj. moj projekt i po skonczonej robocie
zasiadlem do czytania neuro-groove.
Przyznam ze smialem sie bardzo z tych opisow szczegolnie
po-lekowych:))))
juz dawno sie tak nie usmialem.........
- Marihuana
- 4-HO-MET
- Przeżycie mistyczne
Pokój u znajomego, łazienka spowiana mozaikową bielą, korytarz przejściowy, podwórze na wsi ; muzyka shpongle, jakiś hh potem, następnie całe otoczenie dźwiękowe (zgrzytanie szafy, stukanie puszek)
Autor: t90mek
14 marzec 2010r
20:15 Ze znajomymi (3+ja) wciągamy po ok. 23mg 4-HO-MET’a. Wchodzi powoli po jakichś 40min. Nieoczekiwanie do magicznego pokoju zawitali znajomi, spaleni. Z początku byłem niezadowolony, bałem się że podróż zmieni kierunek.
Zaczynają pojawiać się refleksy świetlne, błyski, falowanie tekstur, oddychanie otoczenia niesamowita ekstaza i śmiech. Ciało leciutkie, przyjemne, czy stoje, czy siedze, nie ważne, jest cudownie wygodnie. Halucynacje z minuty na minute przybierają na sile.
- Kodeina
- Marihuana
S&S: Perspektywa wyjścia z kumplem i wspólnego podziwiania mocy substancji psychoaktywnych.
Doświadczenie: alkohol, marihuana, kodeina, dxm, lsa(hbwr), metkatynon, mefedron, (pseudo)efedryna, kanna, salvia divinorum, damiana, jwh-018.
Wiek: wtedy jeszcze 17 lat.


Komentarze