Już od dawna łączy się nadmierny lęk ze skłonnością do nadużywania substancji. Jest to kluczowy czynnik psychologiczny napędzający potrzebę picia alkoholu i jeden z pierwszych objawów odstawienia.
I oto badaczze z University of Illinois w Chicago odkryli, że mogą sterować potrzebą picia u zwierząt podlegającym eksperymentom poprzez manipulację zdarzeniami na poziomie molekularnym zachodzącymi w ich mózgach, które to zdarzenia są odpowiedzialne za proces powstania lęku.
Badanie zostanie opublikowane w najnowszym numerze magazynnu "Alcoholism: Clinical and Experimental Research" (Alkoholizm: Badania Medyczne i Eksperymenty - agquarx).
Badacze odkryli, że pewne białko znajdujące się w ciałku migdałowatym, regionie mózgu odpowiedzialnym za emocje, strach i lęk, kontroluje skłonność do picia alkoholu u zwierząt laboratoryjnych.
Szczury, którym regularnie podawano alkohol wykazywały wysoki poziom lęku po jego odstawieniu. W początkowych fazach odstawienia wykryto niski poziom aktywnej formy białka zwanego CREB w określonych regionach ciałka migdałowatego. Kiedy jednak alkohol pojawiał się w krwi szczurów lub, gdy eksperymentalnie podwyższono do normalnego poziomu stężenie wspomnianego białka, zachowania lękowe powodujące picie alkoholu znikły jak za dotknięciem magicznej różdżki.
"Od 30 do 70 procent alkoholików cierpi na lęki i depresję - picie jest dla tych ludzi formą samoterapii " - powiedział Subhash Pandey, profesor psychiatrii i dyrektor grup badawczych badających neurologiczne aspekty alkoholizmu w University of Illonois w Chicago - "Jeśli będziemy w stanie kontrolować objawy psychologiczne, może uda nam się pomóc milionom obywateli USA, będącym ofiarami uzależnienia od alkoholu".
Jak odkryli naukowcy, CREB; cyclic AMP responsive element binding protein (drobina odpowiedzialna z przyłączanie cyklicznego AMP - agquarx) po aktywacji reguluje proces produkcji białka zwanego neuropeptydem Y w mózgu. Niski poziom aktywnego CREB lub neuropeptydu Y jest skorelowany z objawami lękowymi oraz nadmiernym spożyciem alkoholu.
Badacze blokowali produkcję neuropeptydu Y u szczurów normalnych. Po obniżeniu poziomu tego białka, zwierzęta okazywały objawy lęku i zwiększały spożycie alkoholu. Po wyrównaniu poziomu neuropeptydu Y do stanu normalnego poprzez wstrzyknięcie do centrum ciałka migdałowatego, zachowanie polegające na nadmiernym spożyciu alkoholu znikało.
Badanie UIC było sponsorowane przez Department of Veterans Affairs i National Institute on Alcohol Abuse and Alcoholism.
Według NIAAA, w przybliżeniu 18 milionów mieszkańców USA cierpi z powodu problemu alkoholowego. Alkohol i nadużywanie narkotyków kosztują społeczeństwo około 276 miliardów dolarów rocznie.
W badaniu na UIC udział wzieli także Adip Roy i Huaibo Zhang, doktorzy psychiatrii.
Źródło: www.eurekalert.org
tłumoczenie: agquarx
Komentarze