Skutki długotrwałego stosowania amfetaminy

Garść informacji, o których zapewne każdy rozsądny użytkownik tej substancji wie.

Tagi

Źródło

poradnikmedyczny.pl

Odsłony

201606
Garść informacji, o których zapewne każdy rozsądny użytkownik tej substancji wie. I choć niektóre przesadzone, przypomnieć nie zawadzi.

Początkowa dawka amfetaminy u osoby zaczynającej brać wynosi pomiędzy 30-40mg a 70mg. U większości osób pierwszy raz przyjęte 40mg powoduje trwające kilka godzin działanie, ze wszystkimi jego charakterystycznymi cechami.

Od tego momentu praktycznie każde następne przyjęcie wiąże się ze zwiększeniem dawki. Znane są przypadki przyjmownia kilkunastu gramów w ciągu doby, czyli ilości kilkaset razy przekraczającej umowną dawkę początkową.

Bardzo szybko zaczyna rozwijać się tzw. zalezność psychiczna, czyli uczucie nieodpartej chęci przyjęcia kolejnej dawki specyfiku. Związane jest to przede wszystkim z euforycznym przebiegiem działania amfetaminy, a ponadto z przykrymi dolegliwościami występujacymi przy jej odstawieniu (fatalne samopoczucie, uczucie spowolnienia, zmęczenie i apatia). Powstaje w ten sposób klasyczne błędne koło, typowe zresztą dla większości uzależnień.
Według niektórych autorów amfetamina może powodować także zależność fizyczyną. Dowodem na to ma byc kilkudniowy sen, który zawsze występuje po długotrwalym (nawet tydzień!) bezsennym okresie spowodowanym zaźywaniem.

Przyjmowanie dużych niekontrolowanych dawek wiąże się z ryzykiem przedawkowania, objawiającego się zaburzeniami rytmu serca (mogą być śmiertelne) wymiotami i biegunką.
Amfetamina powoduje przyspieszenie akcji serca i ciśnienia tętniczego, a to wiąże się ze zwiększonym ryzykiem krwotocznego udaru mózgu.

Ponadto przy przewlekłym stosowaniu amfetaminy praktycznie zawsze pojawiają się zaburzenia psychiczne. Najczęściej występują one pod postacią mani prześladowczej, bądź przypominają schizofrenię paranoidalną. Zaburzenia te pojawiają się najczęściej około 24h od ostatniego przyjęcia i są sklasyfikowane jako odrębna jednostka chorobowa -"psychoza amfetaminowa". Chorzy odczuwają strach i głęboki lęk, mogą obawiać się nawet swoich bliskich, często też zdarzają się im próby samobójcze. Psychoza ta najczęściej mija w ciągu kilku dni od odstawiania narkotyku, co odróżnia ją od innych chorób psychicznych.

Znacznie zmniejszone łaknienie u osób używających może prowadzić do patologicznej niedowagi i wyniszczenia. Jednym z ciekawych efektów ubocznych zażywania amfetaminy jest szybkie ścieranie sie zębow, wynikające z tego, że używający są tak pobudzeni, że często szczękaja zębami i trą nimi o siebie.

Inne problemy wynikające z używania tegoż narkotyku (tak jak i zreszta wielu innych) mają już typowy charakter psychospołeczny. Konieczność częstego przyjmowania coraz większych dawek wiąże się z ogromnym obciążeniem finansowym, na które mało który narkoman jest sobie w stanie pozwolić. Bardzo szybko schodzi więc on na drogę przestepstwa, byleby zdobyć potrzebną gotówkę. A w pewnym momencie branie amfetaminy z przyjemności zamienia się w codzienność, bez której nie można praktycznie funkcjonować...

poradnikmedyczny.pl

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

AleX (niezweryfikowany)

Od tego momentu praktycznie każde następne przyjęcie wiąże się ze zwiększeniem dawki. Znane są przypadki przyjmownia kilkunastu gramów w ciągu doby, czyli ilości -> kilkaset razy < - przekraczającej umowną dawkę początkową

ta, kilkaset miliardow..

bhang (niezweryfikowany)

Od tego momentu praktycznie każde następne przyjęcie wiąże się ze zwiększeniem dawki. Znane są przypadki przyjmownia kilkunastu gramów w ciągu doby, czyli ilości -> kilkaset razy < - przekraczającej umowną dawkę początkową

ta, kilkaset miliardow..

pepe's (niezweryfikowany)
biorę 6 lat i dzis zrobiłem sie dwiema kreskami, nigdy nie przekroczyłem 1,5 g
ladacznica (niezweryfikowany)
tyż robię 6 lat. i jest zajebiście. wiem, ile zrobić i kiedy przestać. "dragi nie są złe, gdyby były złe ludzie by ich nie brali. złe są skutki, kiedy ktoś nie umie ich używać"
ladacznica (niezweryfikowany)
aha. i jesczze coś: kocham być skreślona, kocham mieć wszystko zrobione na czas. uwielbiam nie spać. dwa razy w ciągu całej kariery miałam zapaść. ale jestem perfekcjonistką ;)
Anonim (niezweryfikowany)

Dokładnie, popieram to co napisałaś. Wszystko jest dla ludzi, trzeba znać umiar ;)

Greg32...... (niezweryfikowany)

Zgadzam sie z tym ze wszystko jest dla ludzi tylko trzeba umieć z tego korzystać. Jak miałem 17 to mnie kumpel w fetę wciągnął cpalem dzien w dzien bo miałem za darmo, z 60kg spadłem na 40kg schizy i zwidy strach jak pisaliscie wyżej. Odsiedzialem wyrok i przemyslalem pewne sprawy. Dziś mieszkam od 10 lat w uk niezle zarabiam mam dom samochód i żyje na poziomie jak jest imprezka to czasem zazuce ale robię to kiedy chcem czyli raz na jakieś 5-6 miesięcy. Po prostu nie można tego brać non stop bo wciąga i banie ora, ale sam wiem po sobie ze malolata takie życie sie podoba ale to jest do czasu. Raz na jakiś czas można ja lubie. Pozdro.

Anonim (niezweryfikowany)

zalezy jaka fetka :)

mary2000 (niezweryfikowany)

że amfa to ciężkie gówno. lepiej się od tego trzymać z daleka.

a jak się koniecznie potrzebuje stymulanta, to lepiej poszukać zastępców w postaci efedryny.

juana (niezweryfikowany)

Ja jak wrzuce speeda, to nie moge na niego patrzeć przez następne dwa tyg

LSD (niezweryfikowany)

Matka Ziemia Ojciec Chemia

tak mi sie haselko przypomnialo

Andre (niezweryfikowany)
w zupłnosci się z tobą zgodzę,ze feta to g..o tez kiedys brałem dosc długi kres ale odstawiłem to scierwo bo zabardzo mnie wysuszyło to raz a dwa lekko zryło banie i dla tego od fety wolę kokainę tez daje kopa i to lepszego jak feta.
^^FaTuM^^ (niezweryfikowany)

Feta jest wlasnie spoko !! tylko trzeba miec do niej opamietanie !! robi dobrze !! tylko nie za czesto !! a jest za to ciekawie !! :))))
NiE To NiE !! hihihihiih

Apostol_13 (niezweryfikowany)

..to jest syntetyczne gowno, ale nie powiem ze bym nie wp...il jej w tej chwili..niektorzy przesadzaja ale z jej moca uzaleznienia, ale jesli sie ma slaba psychike to mozna snifac sobie nawet co godzine..nie wiem jaki to ma sens ale...?
Powachajcie se procha po grzybach./..smierdzi skurwysynka technologia...zrozumcie...ale prawilni skapuja...
"przeciez jestes silniejszy bracie i do przodu mozesz isc...bez celebracji... " heh! pa

roko (niezweryfikowany)

Ja jak wrzuce speeda, to nie moge na niego patrzeć przez następne dwa tyg

juana (niezweryfikowany)

Ja jak wrzuce speeda, to nie moge na niego patrzeć przez następne dwa tyg

Anonim (niezweryfikowany)
też tak myślałem ,i się wjeba. ..
juana (niezweryfikowany)

Matka Ziemia Ojciec Chemia

tak mi sie haselko przypomnialo

xclude (niezweryfikowany)

moje zdanie jest takie - biorę tylko to co naturalne. Grzybki - TAK, MJ - tez, meskalina - prosze bardzo (mam kaktusy :-) ale chemii juz zadnej nie biore. A jak ktos jest ciekaw jazd amfetaminowych to juz niech sobie lepiej dobrego dropsa zarzuci, spustoszenie podobne ale efekt duzo lepszy :-)

kanapka z masłem (niezweryfikowany)

moje zdanie jest takie - biorę tylko to co naturalne. Grzybki - TAK, MJ - tez, meskalina - prosze bardzo (mam kaktusy :-) ale chemii juz zadnej nie biore. A jak ktos jest ciekaw jazd amfetaminowych to juz niech sobie lepiej dobrego dropsa zarzuci, spustoszenie podobne ale efekt duzo lepszy :-)

xclude (niezweryfikowany)

moje zdanie jest takie - biorę tylko to co naturalne. Grzybki - TAK, MJ - tez, meskalina - prosze bardzo (mam kaktusy :-) ale chemii juz zadnej nie biore. A jak ktos jest ciekaw jazd amfetaminowych to juz niech sobie lepiej dobrego dropsa zarzuci, spustoszenie podobne ale efekt duzo lepszy :-)

Shiz (niezweryfikowany)

Brałem 3 lata czyscioche walilem 4 giety  dziennie rozwalilo mi psyche do tego stopnia ze własnego ojca postrzelilem bo myślałem ze pies ..i 10 godzin biegalem po po lesie i wyladowalem na intensywnej .w stanie skrajnego wyczerpania bo ,,ścigali mnie kominiarze,,.ostry shiz ..i wkoncu wyladowalem na odwyku w Gliwicach (familia zajebisty psychiatryk )dzieki moim przyjaciołom ,kiedyś uważałem ich za wrogów ;( to jest jedyny ośrodek w kraju który rozbiera ludzi psychicznie i potem ich składają do w logiczna całość klade nacisk na logikę ;)) (trochę farmakologi plus rygorystyczne terapia ) A przy okazji pozdro dla terapeuty Bartka kawał skur...a ale wie co robi !!!Ludzie nie nabijajcie dalerom kieszeni  !!! To wasze życie i tylko wy możecie odzyskać nad nim kontrole ..lecz niestety po tym gow..e sami nie dacie rady pozdrawiam Hubert    Alias ,shiz,,

ps .wciaz odczuwam skutki z paranoji niestety do końca mnie nie wyliczyli ..zanim wykrecisz num do kolesia pomysł pozdro 

rudy (niezweryfikowany)

ale pierdolicie z tym psychiatrykiem. jesli macie choc troche oleju w glowie i ogarniacie sie to nic wam nie bedzie. wiadomo psuje organizm ale to jak kazda uzywka legalna i nie legalna . tak na zdrowy rozum to wiekszosc tych skutkow mozna przypisac do alkocholu a dokladnie do wody. moj najlepszy kolega tak zginol przez dobre 5 lat walil wode i zgon zaliczal codzienie 3 razy murowane ale to byly naprawde zgony za kazdym razem doprowadzal sie do takiego stanu ze albo treba bylo go zaniesc do domu albo szedl i chodnika bylo mu malo ico pare krokow gleba i w tym okresie dni w ktore nie pil to bylo mniej niz 40 a padaczke to przez ten okres mial moze ze 30 razy ostatnie 3 lata mial jeden dzien bez alkocholu bo jego siostrzenica miala chzciny i glupi nie wypil od rana nic a kolo godziny 17 wyszedl do nas zlapala go padaczka i mial zajebiste szczescie bo bylismy na stadjonie i on stal na samej goze schodow. pierwszy raz widzialem  jak ktos ma padaczke alkoholowa zaczelo nim tak zucac przez 30 sekund okolo ze chyba nawet prad tak nie telepie a puzniej w pewnym momencie tak mu miesnie naciagnelo ze stanol kolkiem i pierdolnol w sam rog trepa(schodka) betonowego. no i farba odrazu zygnela ale nie z rany bo nawet skury na czole nie rozciol tylko z nosa wiekszosc i troche z buzi no i lezal i dalej sie telepal przez okolo 3/4 minuty. a farby wyzygal nosem dobre 1,5 litra jak nie 2. na drugi dzien w szpitalu doznalem szoku jak go zobaczylem on nie widzial na oczy a ja chodzilem po wszystkich salach i go szukalem juz sie przestraszylem ze jest zle nic dziwnego po takim udezeniu glowo normalnie trzezwa osoba moim zdaniem zginela by na miejscu albo w drodze do szpitala. cala glowe mial tak spuchnieta ze ja go nie moglem rozpoznac nie wiem do czego to porownac bo pierwszy raz takie cos widzialem no nie wyobrazalne ze glowa moze tak spuchnac i to byly jedyne skutki tego udezenia a lekaz powiedzial ze gdyby zrobil to sobie po pijaku albo trzezwy to by bylo z nim bardzo ciezko olbo juz bysmy nie rozmawiali. no ale pol roku puzniej jednego wieczoru woda pokazala jaka sieczke robi z muzgu zaczol widziec malutkie slonie w pokoju a w nocy zaczol dzwonic po ziomkach i kazdemu wpieral ze ukradl mu pilot od tv i ma zaraz przyniesc bo jak nie to dzwoni na psy.rano wyladowal w psychiatryku i na nastepny dzien rano powiesil sie tam.to byl taki czlowiek ze 10 lat temu jak ktos by mi powiedzial ze tak bedzie z nim to bym wysmial.nie znalem nigdy bardziej ogarnietej osoby od niego.on w wieku 30 lat mial tyle pieniedzy odlozone ze skromnie muglby zyc z tego do konca zycia i zarobil te pieniadze golymi rekoma wszystko legalnie na budowlance ale zwiedzil dobre pol europy.wedlog mnie to alkohol jest gorszy od wlada tylko alkohol 40 volt i wyzej lja wciagam juz pare lat i wiekszosc tych waszych teorii moge obalic a nie chwalac sie mam dostep do naprawde zajebistego tematu no 10 to nie wciagne w ciagu 24/h ale nie dlatego ze nie chce tylko dlatego ze sie ogarniam bo ja chce miec faze i wystarczy mi 2 a nie dostac dalna czy umzec.gratuluje ci ze dales rade az 10 odkuzyc w tak krutkim czasie ale wedlug mnie to bylo jakies nie klepiace gowno ktore trzeba bylo brac co pol godziny zeby miec jaka kolwiek faze albo??? w sumie to innego wyjscia nie widze bo w moim przypadku pamietam ze doszedlem do pewnej ilosci i wcale nie musze brac coraz wiecej a jesli sie upierasz ze to byl kozak to jestes debil i ciesz sie ze zyjesz ale i tak pewnie juz nie dlugo bo tym jednym razem mogles uszkodzic tak organizm ze ty juz nie zyjesz tylko o tym nie wiesz.duzo zalezy od organizmu kazdy ma inny i inaczej reaguje na wieksze ilosci. niechcacy raz popelnilem blad bo w ciagu okolo36 godzin sam odkuzylem dobre 6 tematu ktory mial i dalej ma dla mnie i wielu moich znajomych miano najlepszego tematu jaki zawijalem kiedy kolwiek. tylko ze po 36 godzinach maratonu temat sie skonczyl a ja kurwa jeszcze dwa dni mialem taka banie jak bym dalej ladowal a na trzeci dzien jeden jedyny raz wlad pokazal jakie sa skutki walenia duzych ilosci w krutkim czasie. normalnie ja na ten trzeci dzien mialem juz lajtowa faze ale z muzgu to mi zrobilo taka sieczke ze czulem sie jak bym mial dalna ja nie ogarnialem podstawowych zeczy ktore robie od paru lat dzien w dzien jezyk mi sie platal malo ktore slowo wypowiadalem poprawnie no normalnie czulem ze mi zrylo beret i najgorsze jest to ze bylem wtedy z tego zadowolony a ziomale ktozy ze mna siedzieli to puzniej mowili ze pierdolilem takie glupoty ze predzej by sie domyslili co chce jak by przyszlo do nich dziecko niepelnosprawne ktore nie moze mowic niz ze mna no mowilem ciagle i wiekszosc to sam do siebie i naprawde szczere glupoty zdania podobno nie mialy najmniejszego sensu. a najlepsze jest to ze pamietam ze mi sie zdawalo ze ja jestem zajebiscie ogarniety i wszystko jest dobrze. to jak zaczeli mi puzniej opowiadac co sie dzialo to nie moglem uwiezyc. troche spora ta wypowiedz ale mam nadzieje ze ktos ja przeczyla. to conapisalem to nie jest jakas tam sciema czy jakas bajka gdzies przeczytana i tu napisana tylko to jest najprawdziwsza moja rzeczywistosc. mam nadzieje ze ktos to wezmie sobie do serca bo to jest szczera prawda. a moja rada ktora naprawde trzeba wziasc do serca to kurwa gowniaze jak cos biezecie pierwszy raz to do huja wafla przeczytajcie w internecie na ten temat jak najwiecej debile i dopiero zastanowcie sie czy warto. a zeby nie zryc sobie beretu wystarczy nie brac dzien w dzien. ja zawijam prawie w kazdy piatek bo wyplata w sobote wolne i faza caly dzien i noc w niedziele caly dzien faza ale juz sie ogarniam zeby nie przesadzac a w poniedzialek w robocie jak mam  ochote to dopiero po sniadaniu. guwniaze ogarnijcie sie bo to wszystko jest do was bo stara gwardia mysli inaczej i nie ma przypalow a was gowniaze nie ma kto nauczyc i tak szpanujecie i dosc ze robicie sobie przypal to jeszcze nam. a na postarunku nie bedziecie juz tacy cfani jak na dzien dobry na przesluchaniu zamiast pytania dostaniecie ze 3 razy w kapusciany lep az sie bedzie odbijal od stolu jak pilka.i w placz i ja chce do mamy postraszy cie wiezieniem a ty z lzami odpowiesz ja wszystko powiem tylko nie do wiezienia ja moge nawet numery i adresy podac tylko nie do wiezienia.gowniaze pojebalo wam sie centralnie w baniach i najgorsze jest to ze nie ma was kto ustawic bo wiekszosc juz mieszka za granica i pierdoli ten kraj. ale paly moment was ustawia a wy to nawet pewnie nie znacie paru podstawowych zasad ktorych nie wolno zlamac bo jest wtedy po tobie. pierwsza i najwazniejsza-konfidenci zyja bardzo krotko. prosze was dla waszego dobra ogarnijcie sie gowniaze. nara

jatoja (niezweryfikowany)

tak to prawda
tak to wszystko prawda
nie uzywam juz
staram sie nie pamietac bo zaczelo byc zle z psycha
ale jednak zawsze zal ze to uczucie euforii w pewnym momencie zastapione jest jedynie przez : brak snu, poddenerwoanie no i schizy
jak sie ktos juz w tym momencie nie wycofa
to psychiatryk niebawem

nie powiem nikomu zeby nie probowal bo ja uwielbialam
uwielbiam nadal to jak BYLO
ale to jak jest to jakis koszkar (chodzi mi to jak jest po prochu mi dzisiaj)

tak to jest
bez odbioru

mruczuś (niezweryfikowany)

Amfa to syf na dłuższą mete.
Informacje przez was podane to prawda święta.
Jechałem na tym gównie do egzaminów przez tydzień i w sumie zdałem ale straty moralne to poniosłem chyba większe...
W zasadzie nie polecam.
Grzyby rulez

B.R (niezweryfikowany)
Jak tak was ludzie czytam to poprostu mi się płakać chce.Co wy wiecie o fecie ? Fete zacząłem pizgać jak mialem 15 lat!Teraz mam 19 i przy wzroscie 180 ważę 60 kg :( Gadanie w stylu "mozna od czasy do czasu" też są smieszne ! Jak zaczynhalem pizgać to mi worek starczał na 4-5 baletow a pod koniec "brania" worek na imprezie to byla podstawa! Teraz nie biorę juz 4 misciac i jestem z sibe niesamowicie dumny bo jak slysze slowo "feta" to zaraz biegnę do ubikacji.Poprostu NIE WARTO dla tychj kilku godzin jazdy sobie zapodawać speeda, a w dodatku jeszcze na drugi dzien ten piekielny zjazd ! Jak juz mowilem nie wciagam 4 miesiac i widze u siebie wszystkie typowe dla odstawienia fety objawy:sennosc, apatia,schizy itp.Poprostu NIC MI SIĘ NIE CHCE a przeciez to dopiero poczatek a co bedzie dalej ?? Tak wiec ludzie!! Nawet z czystej ciekawości - NIE PRÓBóJCIE bo NIGDY ALE TO NIGDY na jednym razie sie ie konczy tak jak u mnie konczylo sie 4 lata.
Anonim (niezweryfikowany)
To wy chyba jakies gowno szuracie ... Ja jak prypierdole se __________ to mam 8 godzin wygrzania... czasem nawet d0 10 a jak macie zjazda to najlepiej pyknac se buszka :) i nie ma Zwaly nYx ...-> Pozdro.
TOMAS (niezweryfikowany)
Moim zdaniem wiekszosc z was chuja wie o amfetaminie ja to gowno zapierdalalem 6 lat i da sie z tego wyjsc wystarczy chciec pierdolenie kotka za pomocą młotka =D mi pomogla moja dziewczyna :D przyjmowalem w swoj nos czasem po 10 gramów na dobe a jak nieszło do nosa to mieszałem z Coca Cola ! :D xD Nie Róbcie tego lepiej miec rozpierdolony nos niz żoładek !!! co do kurwa psychozy po tym gównie to szczera prawda czasem sie kurwa wydaje że cie sledzą albo jaki inny chuj schizofremia pojawia sie powiedzmy po roku wszedzie widzicie zagrozenie i inne gowno ktorego tak naprawde niema FETA zmienia postrzeganie jebanego swiata ktory kiedys byl fajny bo jej niebylo a teraz jest niby lepszy bo sie wciaga ale pamietajcie jak bedziecie to walic dluzszy czas i jak niebedzie skad wziasc ćpania to chuj wam w dupe sami tego chcieliście :(
Jaaaaa (niezweryfikowany)

Jem dużo szpachli bo tak sie na to mówi u nas no lub jeszcze czasem siupa

Jest spoko bania dopiki cie piere ale na zwale takim po 2 dniach niespania to najczesciej zgaga meczy powiedziec nic niemoge i czuje laser snajpera na karku i dreszcze od kregosłupa po czaszke a i podsumujac to zielone bardziej ryje beret niz ojciec chemia heh Jedz ale z umiarem znaczy dużo ale nie ciągami heh tak jak ja najlepiej co 2 weekend pzdr dranie

Anonim (niezweryfikowany)

10g na dobę... Oddychasz jeszcze nosem? W ogóle oddychasz jeszcze? Zrób sobie badanie serca, wątroby i żołądka jak jesteś twardziel.

Anonim (niezweryfikowany)

10gr.dziennie,czyli 100 dobrych kresek,czyli ,krecha co 15 minut.na dobe

stary,co ty pieprzysz, to nie byla feta

AnonimZZR (niezweryfikowany)

poleć pół roku tak żeby nie było dnia bez ćpania śpij średnio do 10h tygodniowo wydając przy tym średnio 50zł miesięcznie na jedzenie i na koniec spróbuj wytrzymać noc bez 5 wtedy pogadamy. pozdrawiam.

 

 

PrZeŻaRtY. 

Anonim (niezweryfikowany)

Jak ona Ci pomogła?

czarny (niezweryfikowany)

zgadzam sie stym co tam pisze sam bralem 7lat i przez to guwno stracilem wszystko nabawilem sie wyrokow ale wyszedlem stego bo chcialem nie bierzcie tego guwna

 

Gregory (niezweryfikowany)

Moge sie jakos z toba skontaktowac? 

Chcialbym porozmawiac! 

 

Anonim (niezweryfikowany)

Ta sama sytuacja, zajebiste wyniki w nauce, ale ciężko się później odzwyczaić. Nie radzę w ogóle próbować tego gówna. Stan psychiczny na skraju wyczerpania. 

Zajawki z NeuroGroove
  • Inne

Las, wczesna wiosna, niedzielne popołudnie, chęć spróbowania czegoś nowego, bardzo dobry nastrój, zero problemów na głowie.

Niedzielne popołudnie, powrót ze sklepiku z zakupionymi oto dwoma Gumi jagodami. Telefon do P godzina 16.00 spotkanie w Lesie. Wybrałem takie miejsce gdyż moja wiedza na temat działania dropsa była znikoma. Wiec taka jak było umówione punkt 16 w Lesie, siema ,siema. Miejsce do posiedzenia znalezione i od razu na sam początek zjedliśmy nasz cel, popijając resztka wody która wziąłem ze sobą. Atmosfera jak to przy spożyciu czegoś nowego, ogromne zniecierpliwienie, lekki strach przeplatający się z ogromnym podnieceniem.

  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

U ziomka na chacie, humor bardzo dobry

Mówią, że życie może istnieć tylko dzięki miłości...

Może i bez niej. Jest wtedy jednak bardziej napełnione pustką, aniżeli życie człowieka, który kogoś mocno kocha.

  • Marihuana
  • MDMA
  • Pozytywne przeżycie

Jak wszystko w tym TR imiona i ksywki wymyślone 12:00

  • Grzyby halucynogenne
  • Pozytywne przeżycie

Śnieżnik, Masyw Śnieżnika, Sudety, pierwszy pełny grzybny trip solo z tripsitterem, nastawienie pozytywne, przyrodnicze, połączenie z naturą, pierwsze spostrzeżenia

 

S & S – Śnieżnik, Masyw Śnieżnika, Sudety


Bohaterowie przygody:

[Narrator] lat 26, włóczykij, entuzjasta natury, kosmosu, rocka psychodelicznego i grafiki. Od ~5 lat regularny palacz marihuaniny, doświadczenia: mdma ~5 razy, amfetamina bardzo rzadko, świadome śnienie. Wpis dot. 3g suszonych magicznych grzybów Psilocibe Cubensis,

[M] – moja tripsitterka, w dniu tripa raczyła się jedynie czeską Kofolą, wodą i owocami.

randomness