"Szkolni"dilerzy amfetaminy aresztowani

Nie mniej niż trzy lata za sprzedaż narkotyków nieletnim

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

1870

Sąd Rejonowy w Elblągu aresztował dwóch dilerów zajmujących się rozprowadzaniem amfetaminy wśród nieletnich uczniów jednej ze szkół w Elblągu (Warmińsko-Mazurskie) - poinformowała rzeczniczka sądu Ewa Mazurek.

Według dotychczasowych ustaleń śledczych, 21-letni Marcin L. oraz 18-letni Marcin. K. z Elbląga, rozprowadzali amfetaminę w szkole na osiedlu Zawada.

Przed zatrzymaniem jeden z nich pokazywał amfetaminę i chwalił się, że jest prosto z "hurtowni". Najprawdopodobniej L. dostarczał narkotyki 18-latkowi, który dalej je sprzedawał - powiedziała sędzia Mazurek.

Za sprzedaż środków odurzających nieletnim grozi kara nie mniejsza niż trzy lata więzienia.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

amfi (niezweryfikowany)
21 i 18 lat to nieletni?
zielo (niezweryfikowany)
&quot;(...) jeden z nich pokazywał amfetaminę i chwalił się, że jest prosto z &quot;hurtowni &quot;. &quot; <br>- to jakis leszcz, ktory pewnie chcial poszpanowac jakie to on ma &quot;kontakty na miescie &quot; - jednego debila mniej... :| <br> <br>Inna sprawa, ze pisza o tym w pap i na wp, rzeczywiscie, nisamowity sukces policji, powinni dostac medal albo od razu dwa :D
luke (niezweryfikowany)
oni sprzedawali nieletnim.czytaj ze zrozumieniem !!
lukullus (niezweryfikowany)
przejebane maja chlopaki teraz <br>dosyc. <br>
Summ Wąsaty (niezweryfikowany)
&quot;(...) jeden z nich pokazywał amfetaminę i chwalił się, że jest prosto z &quot;hurtowni &quot;. &quot; <br>- to jakis leszcz, ktory pewnie chcial poszpanowac jakie to on ma &quot;kontakty na miescie &quot; - jednego debila mniej... :| <br> <br>Inna sprawa, ze pisza o tym w pap i na wp, rzeczywiscie, nisamowity sukces policji, powinni dostac medal albo od razu dwa :D
Kakaroto (niezweryfikowany)
Sami Sobie Winni Kto Dzieciom Sprzedaje Dragi Ten Szybko Konczy Bo Wystarczy Ze Jedno Dziecko Ma Przypal I Odrazu Z Uha Strzela
Zajawki z NeuroGroove
  • AMT

od prawie 2 lat mam problemy ze znalezieniem lsd...dlatego okolo roku temu zaczalem szukac za alternatywami...tym sposobem czytajac erowid/tikhal/alt/drugs.psychedelics natknalem sie na alpha-methyltryptamine(AMT) rowniez znane jako it-290...ku mojemu zdziwieniu okazalo sie ze AMT jest legalne...nastepnym krokiem bylo znalezienie miejsca w ktorym moge to kupic...tutaj spory uklon w strone internetu...wpisuje "research chemicals" w google i moim oczom ukazuje sie sporo firm ktore sprzedaja amt...cena od 60 do 120 $ za grama...na mocny trip amt potrzeba 50 milgramow (prosty rachunek za okolo

  • 25C-NBOMe
  • Pierwszy raz

Informacja od serwisu Hyperreal: na całym świecie odnotowano kilkanaście przypadków zgonów po substancjach z grupy *-nbome (czytaj tu). Z uwagi na nierówne nasączanie blotterów, należy mieć się na baczności.

  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Pozytywnie nastawiona, zmęczona po nocy. Wolne mieszkanie, 3 szalone przyjaciółki (J, M, T).

Trochę o tym skąd wziął się pomysł na zażycie tej substancji:

Jako nastolatka lubiłam eksperymentować ze wszytskim - alkohol, tytoń i leki. Lubiłam przedawkowywać leki, szukałam w internecie coraz ciekawszych efektów, aż natrafiłam na Antidol. Poczytałam dużo o kodeinie, a akurat miała przyjechać moja najlepsza przyjaciółka T. Świetna okazja jako że, obie szalone to postanowiłyśmy spróbować. 

I tu przechodzimy do zakupu preparatu:

  • Benzydamina
  • Dekstrometorfan
  • Miks

Na początek nie wyszła mi ekstrakcja- Benza wsiąkła w ,,sączek". Bardzo mocny sobotni, wieczorny chill out i chęć zaznania halucynacji, które zaczną robić coś ambitniejszego niż po prostu bycia. Oczywiście sam w domciu głównie ze względu na DXM, 18 wieczorkiem, grudniowa sobota. Do wieczora oglądałem sporo fantasy w celu uruchomienia swojej fantazjii

Drogi czytelniku.

Ten Trip Report będzie moim pierwszym trip reportem w którym nie będę owijał w bawełnę- Opiszę po prostu swoje odczucia.
Tak więc trochę czasu, ciepła cherbatka, ciasteczka, wczucie się w tekst i psychodeliczna muzyka jest wskazana. ;)

Był to dzień wczorajszy, a raczej dzisiejszy, bo tejże nocy najprawdopodobniej nie zasnąłem, a bynajmniej sobie tego nie przypominam.