Polscy kierowcy „nie wykluczają”, że w majówkę wyjadą w trasę po alkoholu

Jak majówka, to grill. Jak grill, to alkohol. A jak alkohol, to i jazda – tak niestety ciągle myślą polscy kierowcy. Alkohol na majówce i za kółko? Zatrważające dane na ten temat przedstawiła właśnie firma AlcoSense Laboratories.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Bezprawnik
Mateusz Madejski
Komentarz [H]yperreala: 
Tak że tego... uważajcie na siebie.

Odsłony

102

Jak majówka, to grill. Jak grill, to alkohol. A jak alkohol, to i jazda – tak niestety ciągle myślą polscy kierowcy. Alkohol na majówce i za kółko? Zatrważające dane na ten temat przedstawiła właśnie firma AlcoSense Laboratories.

Prawie co czwarty polski kierowca planuje prowadzić samochód w trakcie zbliżającej się majówki – wynika z badań. To jednak nie wszystko. Otóż ż połowa rodzimych kierowców przewiduje, że podczas któregoś majówkowego wieczoru będzie nietrzeźwa. Alkohol na majówce i prowadzenie auta to – niestety – dla wielu polskich kierowców nie są dwie wykluczające się sprawy.

Która grupa najczęściej usiądzie za kierownicami aut? Okazuje się, że badania potwierdzają popularny stereotyp, że to młodzi kierowcy najczęściej prowadzą na podwójnym gazie. Z badania producentów alkomatów wynika, że nawet co trzeci młody kierowca (a więc w przedziale 18-29 lat) planuje prowadzić samochód dzień po majówkowej imprezie.

Badania AlcoSense Laboratories mogą naprawdę szokować. Jest aż tak źle? Warto spojrzeć do oficjalnych statystyk policyjnych. I okazuje się, że w zeszłym roku w czasie majówki zatrzymano 1571 nietrzeźwych kierowców. Jasne, to dużo za dużo. Ale jednak nie tak źle, jakby sugerowały badania.

Klucz, jak się okazuje, tkwi w metodologii badań. Przedstawiciele firmy tłumaczą, że nie zawsze nietrzeźwi kierowcy zdają sobie sprawę z tego, że ich stan może powodować niebezpieczne sytuacje.

– W badaniu zapytaliśmy kierowców, ile potrzebują czasu do powrotu do stanu, w którym mogą prowadzić pojazd po wypiciu określonej ilości alkoholu. Co trzeci kierowca błędnie oszacował ten czas, podając zbyt wczesną porę gotowości do jazdy. Majówka będzie okresem podwyższonego ryzyka na polskich drogach. Wielu uczestników ruchu może prowadzić, mając we krwi stężenie alkoholu przekraczające obowiązujący w Polsce limit 0,2 promila – mówi Hunter Abbott z firmy AlcoSense Laboratories.

– Po wypiciu znacznej ilości alkoholu, może się on utrzymywać w organizmie przez wiele godzin następnego dnia. Niestety, aż 86% kierowców nie przeprowadza samokontroli stanu trzeźwości przy użyciu alkomatu w każdej sytuacji, po spożyciu alkoholu dzień wcześniej – dodaje Abbott.
Alkohol na majówce. Prowadzenie po alkoholu to już nie powód do dumy. Ale…

Jeszcze kilkanaście lat temu prowadzenie auta po alkoholu wcale tak nie szokowało. A ponoć za komuny to był wręcz standard. Warto więc pamiętać, że dziś prowadzenie po alkoholu może być przestępstwem.

Nie będziemy wzywać, by zrezygnować z alkoholu na majówkę. Bylibyśmy hipokrytami. Ale lepiej zrezygnować w ten czas z prowadzenia, albo przynajmniej wyposażyć się w dobry alkomat.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Grzybing (niezweryfikowany)
"Prawie co czwarty polski kierowca planuje prowadzić samochód w trakcie zbliżającej się majówki – wynika z badań. To jednak nie wszystko. Otóż ż połowa rodzimych kierowców przewiduje, że podczas któregoś majówkowego wieczoru będzie nietrzeźwa. Alkohol na majówce i prowadzenie auta to – niestety – dla wielu polskich kierowców nie są dwie wykluczające się sprawy." Aha, czyli w tych badaniach za pijanego kierowcę uznaje się także ludzi, którzy planują pić w poniedziałek i jechać w piątek, spoko. I że się nie badają alkomatem, za wcześnie jadą olaboga, przecież czuje czy jest w stanie jechać czy nie i to powinno mieć znaczenie, tak jak w niektórych innych krajach.
Zajawki z NeuroGroove
  • Przeżycie mistyczne
  • Szałwia Wieszcza

mieszkanie kolegi, ekscytacja, kilka godzin wewnętrznej pracy przygotowującej do wejścia w kontakt z nową substancją....

Opisane wydarzenia miały miejsce około 3 lata temu, po około 8 letnim okresie intensywnej praktyki buddyzmu tybetańskiego, w czasie którego tylko jakieś 2 razy zjadłem grzybki psylocybki i z 3 razy zapaliłem trawkę...

Niespodziewanie okazało się, iż kolega buddysta, który mnie nocuje ma ekstrakt Salvi Divinorum. Wczesniej tego dnia miało miejsce kilka znaczących koincydencji, które jak później zobaczyłem przygotowywały mnie na spotkanie z Boską Salvią.

  • 4-HO-MET
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Pewnego słonecznego dnia odezwała się do mnie znajoma z miejscowości obok. Usłyszałem od niej, ze zamówiła coś specjalnego i jeżeli mam dzisiejszy i kolejny dzień wolny to mam koniecznie wpadać. Po dwóch godzinach zjawiłem się u niej, było około 18. Wchodzę do mieszkania, szybkie przywitanie, patrzę na stół a tam samarka z naklejką od dobrze mi znanego RC. Uśmiechnąłem się w myślach, bo o ile znałem jej zamiłowanie do substancji mieszających percepcję to nie spodziewałem się, że będę miał tego dnia okazję znów spróbować jeden z moich ulubionych psychodelików.

  • Bieluń dziędzierzawa

W Polsce najczęściej spotykane odmiany Datury to: 





Datura Brugmansia -- inne nazwy to Angel's Trumpet,Engelstrompete,Drzewo Datury,Trąby Anielskie ; bywa zaliczana do grupy brugmansii, kwiaty mają postać dużych,dzwonecznikowatych ,zwykle żółtych lub białych kwiatów,zwisających w dół ; cena pod koniec okresu wysiewu w 2001 roku - 12 nasion - 5,90 zł ,same nasiona są dość duże,jesli sa mlode - srednio 3mm/2mm kolor pomarańczowy/zółty ,jeśli mocno wysuszone - 2mm/1mm,koloru ciemnobrązowego. Kwiaty pachnące,roślina jest wieloletnia.

  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Pozytywne nastawienie, ciekawość ale i lekki niepokój, nastrój bardzo dobry. Wszystko odbyło się w domu.

Wczoraj przeżyłam swoją pierwszą grzybkową fazę. Chciałam to opisać dla każdego kto jeszcze ma wątpliwości, czy próbować czy nie. 

randomness