Jeśli spotkałeś po DMT obcych - ci naukowcy chcą, byś im o tym opowiedział

Niektórzy twierdzą, że po DMT spotykają kosmitów, demony, a nawet elfy. To dość powszechne doświadczenie, o którym naukowcy z Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa chcą dowiedzieć się czegoś więcej.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Motherboard
Matthew Gault
Komentarz [H]yperreala: 
W przekładzie pominęliśmy ustęp z nic nie wnoszącymi, osobistymi impresjami autora

Odsłony

2318

Niektórzy twierdzą, że po DMT spotykają kosmitów, demony, a nawet elfy. To dość powszechne doświadczenie, o którym naukowcy z Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa chcą dowiedzieć się czegoś więcej.

Naukowcy z prestiżowego uniwersytetu medycznego Johnsa Hopkinsa chcą wiedzieć, czy kiedykolwiek zażyłeś dośc dimetylotryptaminy (DMT), by przebić barierę rzeczywistości i spotkać życzliwe maszynelfy żyjące w centrum wszechświata. Roland R. Griffiths, neurobiolog odpowiedzialny za te badania, od dziesięcioleci pozostaje w awangardzie badań nad doświadczeniami psychedelicznymi.

Udział w badaniu jest anonimowy i wymaga jedynie kliknięcia w link i wypełniania ankiety. Naukowców interesują się w szczególności

doświadczeniami ludzi, którzy zetknęli się po DMT z bytami lub istotami sprawiającymi wrażenie autonomicznych. Ta anonimowa ankieta internetowa zawiera pytania o twoje doświadczenia, w tym efekty krótkoterminowe i długoterminowe.

Badanie trwa od 20 do 40 minut, w zależności od twoich odpowiedzi i skrupulatności. Uczestnicy są proszeni o szczegółowe opisanie swoich doświadczeń oraz określenie dawki DMT i metody jego przyjęcia.

Czy kiedykolwiek przyjąłeś dawkę N, N-DMT pozwalającą na "przebicie się"; to jest dawkę, która wywołała bardzo silne efekty psychoaktywne

- pytają autorzy ankiety.

Przez "przebicie "rozumiemy doświadczenie przejścia do innego świata lub alternatywnej rzeczywistości.

Pomóż naukowcom z Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa dowiedzieć się więcej o maszynelfach, biorąc udział w ankiecie.

Oceń treść:

Average: 9.9 (8 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Kodeina

Wstępu słów kilka


A więc nadszedł czas aby skrobnąć kilka słów od siebie. Tematem (jak zapewne się można domyślić) będzie kodeina, bliski krewniak morfiny (cały czas zastanawiam się jak bliski). Niech to TR będzie dla was czymś, co być może skłoni do przemyśleń.


  • MDMA
  • Pozytywne przeżycie

Miłość i zaufanie, chęć przeżycia cudownych chwil bliskości i przygody z uwagi na miejsce w którym wszystko się odbyło. Ulice Zakopanego, Krupówki, zwłaszcza boczna uliczna i teren kościoła leżącego przy dolnym wejściu na deptak. Pub i długa droga na Kalatówki.

 

Intoksykacja

  • Marihuana


A więc zacznę od tego, że benzodiazepiny wcinałem długo przed tym jak zacząłem na dobre przygodę z THC, i trzeba przyznać że w przeciwieństwie do thc nie przyniosły mi pozytywnych wrażeń... Jednak nie mogłem nie spróbować połączenia thc i benzodiazepin; dodam że połączenie bz z alkoholem nie odniosło dobrych skutków...

  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

Otoczenie starych, dobrych znajomych; domek na Kaszubach.

Psychodeliki wkradły się do mojego życia zupełnie niespodziewanie. Pamiętam siebie sprzed trzech lat i muszę przyznać, że kiedyś nie do uwierzenia było dla mnie zażywanie tak mocnych substancji. Los miał najwidoczniej w stosunku do mnie nieco inne plany. Stało się, ciekawość i fascynacja ostatecznie wygrała z silną wolą. Dnia 18 października postanowiłem zjeść te owiane mistyczną tajemnicą, niepozorne grzybki. Duża ilość jak na pierwszy raz wynika z tego, iż dzień wcześniej zarzuciliśmy z kolegą po półtora blottera miksu 25B/25C-NBOMe.