Od wielu lat zmagam się z problemami z koncentracją uwagi oraz z zaburzeniami lękowymi. Od kilku miesięcy biorę codziennie 10mg escitalopramu, który trochę zredukował stres, ale jednak nie rozwiązał problemów z koncentracją czy motywacją, a dodatkowo spłaszczył moją przestrzeń emocjonalną. Mikrodawkowanie psychodelików jest w ostatnich latach promowane jako nowe remedium na tego typu dolegliwości. Jako że miałem odrobinę 1P-LSD w zapasie, postanowiłem z ciekawości spróbować.
- 1P-LSD
- Użycie medyczne
Późna jesień i okres wyprowadzki z wynajmowanego mieszkania.
- Dekstrometorfan
- Dimenhydrynat
- Pierwszy raz
Noc. W swoim pokoju :)
Od jakiegoś czasu czytałem o tym mix'ie. Z Avio się nigdy nie bawiłem, a z DXM moja najwyższa dawka to właśnie 450mg, więc szału nie ma. Halucynacje po tym podobno są wyśmienite (a może jednak nie...), więc nie zaszkodzi spróbować :D Biorę w nocy, mając lekko oświetlony pokój led'ami, więc jest fajny półmrok. Dodam, że 3 godziny przed wzięciem wypiłem sobie taniego energetyka z Tesco za 3zł, żeby nie usnąć :D Podobno kofeina w rozsądnych dawkach zmniejsza ryzyko bad tripa i rozluźnia. W większych jest nie zalecana wg. wikipedii z dxm (zresztą jak każdy stymulant).
- Efedryna
Wstęp.
Słyszałem trochę o 2ssi, ale wiadomo jak to ploty i pomówienia :] Każdy ma swoje zdanie na ten temat, więc postanowiłem sam spróbować. Podobno syrop jest lepszy niż tabletki. No cóż nigdy tego nie brałem więc stwierdziłem, że zadecyduje cena. Celem nadrzędnym, który mi przyswiecał było sprawdzenie czy efedryna pomoże w nauce. Niby ma podobne działanie jak ścierwo więc ...
Rozdział Pierwszy - Formalności i Organizacja.
- Grzyby halucynogenne
mały pokój, wieczór, dobre nastawienie
28.09.2008
Komentarze
Czy ty wogłule wiesz co to jest Calea ?!? Prawde mówiąc z tego co wiem z halucynami ma to niewiele wspólnego. Wyostrza i oczyszcza umysł a poza tym działa mocno na sny dzięki czemu są klarowne i rzeczywiste. Na moje zdanie nie wiem po jakiego wała ją delegalizowali. Już wódką sobie więcej krzywdy zrobisz. A o głupocie to już nie wspomne bo prawda jest taka że głupota boli i nie raz zostało to juz udowodnione! To by było na tyle w temacie calea.
A co do marychy i grybków to jestem wstanie to zrozumieć bo w przeciwieństwie do calea to są naprawde niebezpieczne rzeczy.